Dodatki covidowe dla nauczycieli

Związek Nauczycielstwa Polskiego zwrócił się do strony rządowej w oficjalnym piśmie z wnioskiem o przyznanie pracownikom oświaty dodatku covidowego. To kolejna grupa zawodowa – po osobach związanych z ochroną zdrowia – która może w najbliższym czasie otrzymać dodatkowe wynagrodzenie za zwiększone ryzyko w związku z wykonywaną pracą w czasie pandemii wirusa SARS-CoV-2. Czy nauczyciele mają przygotowaną strategię na walkę którą podjęli i czy starczy im determinacji w dążeniu do celu?

Zarząd Związku Nauczycielstwa Polskiego nie zwalnia kroku w dążeniu do poprawy sytuacji finansowej grupy zawodowej, którą reprezentuje. Po tym gdy w trybie pilnym zażądał od strony rządowej wprowadzenia uregulowań prawnych zmierzających do wzrostu wynagrodzenia w oświacie o 20%, obecnie domaga się również dodatkowego świadczenia pieniężnego dla wszystkich nauczycieli i pozostałych pracowników jednostek systemu oświaty.  Pomimo, że ze swoimi roszczeniami ZNP wystąpił niefortunnie niemal zaraz przed wybuchem konfliktu na wschodzie to nie oznacza, że żądania te nie mają uzasadnionych podstaw.

ZNP argumentuje, że pracownicy systemu oświaty byli ponad przeciętnie narażeni na zakażenie patogenem wirusa SARS-CoV-2 podczas wykonywania swoich czynności zawodowych, stąd powinni zostać doceni co najmniej w sposób w jaki zostali wsparci przez rząd pracownicy ochrony zdrowia. Związek wskazuje także na podobne rozwiązania jakie na rzecz oświaty poczynił rząd Niemiec, chodź nie dostrzega, że nie są to rozwiązania systemowe dotyczące całego kraju, ale poszczególnych landów, stąd wysokość wsparcia jest różna. Niewątpliwie zaangażowanie pracowników polskiej oświaty w edukację młodego pokolenia w trakcie trwania pandemii było i jest nadal wysokie, podobnie jak zwiększone ryzyko zakażenia z tym związane. Wielu nauczycieli zaraziło się wirusem w miejscu pracy, a niektórzy negatywne konsekwencje tej choroby odczuwają do dnia dzisiejszego. Niemniej jednak, czy te argumenty wystarczą, aby przekonać rząd do otworzenia pracownikom oświaty  bram do środków z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19 ?

Wydaje się, że nauczycieli czeka nie lada wyzwanie jeżeli chcą uzyskać dla siebie dodatkowe finansowanie. Najlepiej obrazuje to przykład dodatków covidowych dla pracowników ochrony zdrowia. Ta grupa wewnętrznie została wręcz rozbita na skutek niesprawiedliwych zasad przyznawania dodatku covidowego. Polecenie Ministra Zdrowia z dnia 04 września 2020 r., wprowadzające dodatek covidowy dla pracowników ochrony zdrowia, stało się w istocie źródłem niesprawiedliwości dla wielu grup zawodowych uczestniczących w środowisku medycznym, z pośród których niektóre zostały zepchnięte na margines i do dnia dzisiejszego walczą o przysługujące im prawa. Najbardziej pokrzywdzone zostały osoby wykonujące czynności z zakresu diagnostyki laboratoryjnej, którym początkowo pracodawcy odmawiali prawa do dodatku opacznie interpretując polecenia Ministra Zdrowia, a ostatecznie sam rząd odebrał im prawo do tych środków. Nauczyciele, w swoim oficjalnym piśmie skierowanym do premiera, nie wskazują jednak żadnych konkretów dotyczących przesłanek uprawniających ich do dodatku covidowego. Sama argumentacja uzasadniająca ich przyznanie jest natomiast bardzo lakoniczna i sprowadza się do haseł, które równie dobrze mogą dotyczyć każdej innej grupy pracowniczej. W końcu pandemia SARS-CoV-2 przez ostatnie 2 lata dotknęła miliony Polaków i każdy w pewien sposób był narażony na zakażenie tym patogenem.

Z drugiej strony, obserwując poczynania władzy, można wysnuć wniosek, że dysponuje ona przysłowiową studiom bez dna, jeżeli chodzi o dostępność środków publicznych. Pomimo hojnej polityki socjalnej prowadzonej przez rząd od momentu objęcia władzy, niemal stagnacji gospodarczej i wydatków związanych z dwuletnią pandemią SARS-CoV-2, obecnie rząd wyciąga z kapelusza miliardy kolejnych złotówek angażując się czynnie w konflikt pomiędzy dwoma innymi sąsiednimi państwami. Skoro rząd ma ogromne rezerwy pieniężne dla obywateli obcego państwa to chyba nielogicznym byłoby wywodzenie, że nie ma ich dla własnych obywateli, którym zawdzięcza właśnie ową niewysychającą studnię bez dna.

Związkowi Nauczycielstwa Polskiego pozostaje życzyć determinacji w dążeniu do założonego celu, ale jednocześnie należy zasugerować, aby przygotował na tę okoliczność odpowiednią strategię (o ile jej jeszcze nie posiada) gdyż wydaje się, że osiągnięcie sukcesu łatwym zadaniem nie będzie. Zespół naszej Kancelarii albowiem doskonale wie – na przykładzie ochrony zdrowia – z czym taka walka się wiąże i jakich wysiłków, oraz zabiegów prawnych potrzeba, aby ziścić choć w części początkowe założenia.